W Biskupinie na festynie 80 lat po odkryciu osady i nie tylko
(Zam: 11.02.2014 r., godz. 11.07)W dniach 19 i 29 września 2013 roku razem z moją klasą i dziećmi z klas II-VI byliśmy na wycieczce na terenie Wielkopolski.
Z Wólki Radzymińskiej wyruszyliśmy o godz. 7.15. W drodze pilotka pani Beata opowiadała o regionie, w którym będziemy gościć.
Zwiedzanie rozpoczęliśmy od Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy. Główna jego część usytuowana jest na wyspie. Przepłynęliśmy na nią małym promem. Oglądaliśmy kaplicę, w której Mieszko I przyjął chrzest w 966 r., makietę grodu, zrekonstruowane chaty i wał obronny oraz współczesne rzeźby przedstawiające postacie ze zjazdu gnieźnieńskiego: niemieckiego cesarza Ottona III, polskiego księcia Bolesława Chrobrego i brata św. Wojciecha - Radzima Gaudentego.
Później udaliśmy się autokarem do Żnina. Stamtąd pojechaliśmy kolejką wąskotorową do Wenecji. W Muzeum Kolejek Wąskotorowych podziwialiśmy bogatą kolekcję parowozów oraz różnej konstrukcji i przeznaczenia wagonów. Potem udaliśmy się na usytuowane w pobliżu wzgórze, gdzie oglądaliśmy ruiny XIV wiecznego zamku kasztelana Mikołaja Nałęcza. Przekazywana przez okoliczną ludność legenda głosi, że w tym miejscu straszy Diabeł Wenecki - duch dawnego okrutnego właściciela strzegący swych skarbów.
Następnie autokarem pojechaliśmy do Ośrodka Wypoczynkowego "Relax" w Chomiąży Szlacheckiej, gdzie mieliśmy zarezerwowany nocleg. Wieczorem przy ognisku miejscowy przewodnik opowiadał nam legendy pałuckie. Dzień zakończyliśmy dyskoteką.
Następnego dnia po śniadaniu wyruszyliśmy do Biskupina – zrekonstruowanej osady sprzed 2700 lat. Odbywał się tam festyn archeologiczny. Poznaliśmy prasłowiańską osadę i życie jej mieszkańców. Własnoręcznie lepiliśmy gliniane naczynia, wykonywaliśmy biżuterię z miedzi, skręcaliśmy sznurek. Oglądaliśmy pokazy farbowania wełny, tkania lnu i szycia ubrań, wyrobu narzędzi z krzemienia i kości zwierząt. Bardzo podobały się nam też pokazy walk i uzbrojenie dawnych wojów.
W drodze powrotnej zajechaliśmy do Kruszwicy. Zobaczyliśmy pozostałości zamku Kazimierza Wielkiego ze słynną Mysią Wieżą znaną z ,,Legendy o królu Popielu”. Z jej szczytu rozciągał się przepiękny widok. Podziwialiśmy panoramę miasta i Jezioro Gopło. Późnym wieczorem wróciliśmy do domów. Wycieczka była bardzo udana.
Konrad Gera kl. III
Galeria fotograficzna
Zwiedzanie rozpoczęliśmy od Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy. Główna jego część usytuowana jest na wyspie. Przepłynęliśmy na nią małym promem. Oglądaliśmy kaplicę, w której Mieszko I przyjął chrzest w 966 r., makietę grodu, zrekonstruowane chaty i wał obronny oraz współczesne rzeźby przedstawiające postacie ze zjazdu gnieźnieńskiego: niemieckiego cesarza Ottona III, polskiego księcia Bolesława Chrobrego i brata św. Wojciecha - Radzima Gaudentego.
Później udaliśmy się autokarem do Żnina. Stamtąd pojechaliśmy kolejką wąskotorową do Wenecji. W Muzeum Kolejek Wąskotorowych podziwialiśmy bogatą kolekcję parowozów oraz różnej konstrukcji i przeznaczenia wagonów. Potem udaliśmy się na usytuowane w pobliżu wzgórze, gdzie oglądaliśmy ruiny XIV wiecznego zamku kasztelana Mikołaja Nałęcza. Przekazywana przez okoliczną ludność legenda głosi, że w tym miejscu straszy Diabeł Wenecki - duch dawnego okrutnego właściciela strzegący swych skarbów.
Następnie autokarem pojechaliśmy do Ośrodka Wypoczynkowego "Relax" w Chomiąży Szlacheckiej, gdzie mieliśmy zarezerwowany nocleg. Wieczorem przy ognisku miejscowy przewodnik opowiadał nam legendy pałuckie. Dzień zakończyliśmy dyskoteką.
Następnego dnia po śniadaniu wyruszyliśmy do Biskupina – zrekonstruowanej osady sprzed 2700 lat. Odbywał się tam festyn archeologiczny. Poznaliśmy prasłowiańską osadę i życie jej mieszkańców. Własnoręcznie lepiliśmy gliniane naczynia, wykonywaliśmy biżuterię z miedzi, skręcaliśmy sznurek. Oglądaliśmy pokazy farbowania wełny, tkania lnu i szycia ubrań, wyrobu narzędzi z krzemienia i kości zwierząt. Bardzo podobały się nam też pokazy walk i uzbrojenie dawnych wojów.
W drodze powrotnej zajechaliśmy do Kruszwicy. Zobaczyliśmy pozostałości zamku Kazimierza Wielkiego ze słynną Mysią Wieżą znaną z ,,Legendy o królu Popielu”. Z jej szczytu rozciągał się przepiękny widok. Podziwialiśmy panoramę miasta i Jezioro Gopło. Późnym wieczorem wróciliśmy do domów. Wycieczka była bardzo udana.
Konrad Gera kl. III
Galeria fotograficzna